Propozycja przyjęta dziś przez Radę Ministrów w kwestii podwyżek dla budżetówki to ta na poziomie inflacji, czyli 4,1 procent. To jest propozycja Ministra Finansów.
Jako rząd koalicji 15 października podnieśliśmy w 2024 r. płace w budżetówce o 20 procent, to była pewna rekompensata za lata zamrożonych płac.
Oczywiście płace powinny dalej rosnąć, stanowisko rządu jest takie, aby one rosły co najmniej o wskaźnik inflacji. Być może w przyszłości będzie dyskusja, jak inaczej to uporządkować. To co jest istotne, to że te płace będą rosnąć.
Oczywiście w tej sprawie będziemy prowadzić dialog w Radzie Dialogu Społecznego. Związkowcy wnosili o podwyżkę na poziomie 15 procent, moja poprawka rekomendowała 7,6 procent, czyli na poziomie wzrostu płacy minimalnej.
Nie ma sporu, jest zgodne stanowisko rządu. W sprawie wysokości podwyżek dla budżetówki ja przychyliłam się do stanowiska Ministra Finansów, w sprawie wynagrodzenia minimalnego on przychylił się do mojego. Między innymi na tym na tym polega współpraca koalicyjna.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej
TVN 24, 13 czerwca 2024 r.